Rozwój na rynku robotów sprzątających

Nietrudno zauważyć, że idziemy w stronę coraz większej automatyzacji domowego sprzętu AGD. W ciągu najbliższych lat możemy dojść do takiego momentu, że inteligentny dom wykona za nas niemalże wszystkie obowiązki, a my będziemy mieć więcej czasu na nasze ulubione zajęcia. Oczywiście roboty sprzątające, to jedne z najważniejszych elementów tej technologicznej rewolucji.

Inteligentny robot sprzątający

Postęp technologiczny w kategorii sprzętów do odkurzania, to już nie tylko oczekiwania i nadzieje na przyszłość, ale od paru lat, również realne fakty. Takie modele robotów sprzątających jak PURON PR10 czy też ZACO A9S, jeżeli są naładowane i mają włączony przycisk zasilania, potrzebują tylko jednego kliknięcia, żeby posprzątać mieszkanie.

Niektórzy powątpiewają w możliwości robotów sprzątających, nie dowierzając, że te roboty są w stanie dobrze posprzątać. Jednak odkurzacze samojezdne zostały zaprojektowane w taki sposób, aby samodzielnie posprzątać podłogi w naszych domach. Co ważne, od lat robią to bardzo dobrze. Wystarczy minimalne zaangażowanie (wyczyścić i naładować urządzenie), aby robot sprzątający systematycznie za nas odkurzał (co w skali roku pozwoli zaoszczędzić nawet kilkaset godzin).

W naszych testach praktycznych stwierdziliśmy, że robot PURON PR10 puszczony w świeżo wysprzątanym mieszkaniu (za pomocą odkurzacza tradycyjnego), zawsze wracał z częściowo zapełnionym zbiornikiem. Wynika to z dokładnego dotarcia robota do każdego dostępnego miejsca, co w przypadku pracy ręcznej, nie zawsze się udaje.

Odkurzanie to jedno, ale roboty sprzątające takie jak wyżej wspomniane PURON PR10 i ZACO A9S, posiadają też skuteczny mop. Poza skrajnymi sytuacjami (gdy jakiś brud nam mocno zaschnie na podłodze), robot automatyczny niemalże całkowicie nas odciąża od sprzątania podłóg.

Nadzór nad robotem sprzątającym

Zaawansowana automatyka sprzątania, nie oznacza jednak, że robot sprząta dom bez żadnego nadzoru z naszej strony. Do najnowszych robotów sprzątających tworzone są aplikacje mobilne, które umożliwiają sterowanie odkurzaczem za pomocą telefonu lub tabletu.

Na przykład w robocie sprzątającym ZACO A9S aplikacja pozwala również na:

- monitorowanie pracy urządzenia w czasie rzeczywistym (w aplikacji zarysowuje się trasa, którą robot pokonuje);

- zmianę trybu pracy (np. z automatycznego na czyszczenie wzdłuż krawędzi);

- wybieranie pomiędzy trzema trybami siły ssącej;

- wyszukiwanie zagubionego w domu robota (urządzenie wydaje wtedy sygnał dźwiękowy).

Robot sprzątający PURON PR10 posiada jeszcze bardziej rozbudowaną aplikację, która pozwala na:

- wyznaczenie stref do odkurzania;

- wyznaczenie stref, które robot ma omijać;

- postawienie wirtualnych ścian (co pozwala na rozdzielenie pomieszczenia na dwie części, tak żeby robot posprzątał tylko jedną część, nie przekraczając postawionej mu granicy);

- ustawienie indywidualnego harmonogramu sprzątania dla każdego pomieszczenia;

- zapisanie do trzech map (co jest szczególnie przydatne w kilkupiętrowych domach).

Gdy połączymy wszystkie zalety współczesnych robotów sprzątających, staje się jasne, że stoimy u progu pełnej automatyzacji w działaniu domowego sprzętu sprzątającego.