Dwie aplikacje do robotów sprzątających, które warto znać.
Przy zakupie robota sprzątającego warto zwrócić uwagę nie tylko na jego parametry techniczne, ale także na dedykowaną aplikację. To właśnie oprogramowanie pozwala w pełni wykorzystać potencjał urządzenia. Jakie funkcje są najbardziej przydatne? Na co zwrócić uwagę? Na te i na inne pytania odpowiemy w tym artykule.
Zaplanuj sprzątanie
Robot sprzątający został stworzony, aby wyręczyć nas w wątpliwie przyjemnej czynności - odkurzaniu. Dzięki aplikacjom możesz rozpocząć pracę robota nie ruszając się z kanapy. Mało tego, dostępne funkcje pozwalają zapisać stworzone mapy oraz zaplanować sprzątanie. Nie musisz martwić się, gdy będąc w pracy, otrzymasz telefon informujący o niespodziewanych gościach - uruchom robota i śmiało witaj gości w czystym mieszkaniu. Możesz również zaplanować cykliczne sprzątanie - urządzenie rozpocznie odkurzanie zgodnie z harmonogramem pracy.
Na ekranie głównym aplikacji widoczne są podstawowe informacje o robocie. W czasie rzeczywistym można zapoznać się z poziomem naładowania baterii, sprzątniętym obszarem oraz czasem aktualnej pracy. Pozwala to świadomie zaplanować pracę robota i przewidzieć ewentualną konieczność naładowania baterii.
Dostosuj robota do swoich potrzeb
Każdy posiada inne potrzeby, a personalizacja urządzenia to już dzisiaj podstawa. Aplikacje WeBack oraz Tuya Smart dają cały wachlarz możliwości. W przypadku robota sprzątającego PURON PR10 możesz ustawić moc ssania oraz intensywność nasączenia mopa (3 poziomy). Ustaw język, w jakim wydawane mają być komunikaty, dopasuj głośność lub całkowicie z nich zrezygnuj - w aplikacji Tuya Smart dostępny jest tryb “Nie przeszkadzać”. Wspomniana aplikacja pozwala na włączanie i wyłączanie mopowania w “jodełkę”, czy rezygnację z używania czujnika spadowego.
Jeśli po sprzątaniu jakiś obszar wymaga powtórnego odkurzania nie musisz rozpoczynać pracy od początku. Dzięki dedykowanym aplikacjom, bez konieczności używania pilota, możesz rozpocząć ręczne sterowanie.
Zadania specjalne dla robota
Robot sprzątający PURON PR10, przy wsparciu dedykowanych aplikacji, odpowiada na zdecydowaną większość oczekiwań użytkowników. Posiadasz dywan z długim włosiem i nie chcesz, aby robot go odkurzał? Wystarczy, że na zapisanej mapie oznaczysz takie miejsce jako strefę zakazaną, a robot tam nie wjedzie. Podobne rozwiązanie można zastosować podczas mopowania i omijania pozostałych dywanów, czy wycieraczek. Gdy obawiasz się, że robot wjedzie w kable pozostawione przy stoliku tv dostępna jest również inna funkcja - wirtualna ściana. Jednym kliknięciem dodasz linię, która jest łatwa do modyfikacji, a urządzenie potraktuje ją jako realną przeszkodę, za którą nie może wjechać.
Co ważne, możliwe jest zapisanie aż 3 map, na których mogą być naniesione powyższe wykluczenia obszarów. Można zatem przygotować mapę do sprzątania na sucho oraz mopowania. Trzy zapisane mapy to znakomite rozwiązanie dla piętrowego domu - każda mapa odpowiada za inne piętro - wystarczy, że przeniesiesz robota i stację ładującą do danego miejsca i możesz rozpocząć odkurzanie. Oczywiście, zapisane mapy mogą dotyczyć również trzech różnych mieszkań - w zależności, jakie są Twoje indywidualne potrzeby (warunkiem jest używanie tego samego Wi-Fi).
Sterowanie głosowe? Oczywiście!
Sterowanie głosem jest coraz bardziej popularne, a większość nowoczesnych urządzeń smart posiada takie rozwiązanie. Nie inaczej jest w przypadku robota sprzątającego PURON PR10 i dedykowanych dla niego aplikacji. Dzięki opcji połączenia z Google Home, przy wykorzystaniu Google Assistant, możemy sterować robotem bez konieczności zaglądania do smartfona - czy można wyobrazić sobie bardziej wygodne sprzątanie?
Jedna aplikacja, wiele urządzeń
Aplikacja Tuya Smart pozwala na zarządzanie więcej niż jednym sprzętem. Poza robotem sprzątającym możesz dodać inne urządzenia, aby korzystać z nich w łatwy i przejrzysty sposób. Nie jest konieczne przełączanie oprogramowania, czy nauka innych rozwiązań. Możliwość posiadania wszystkiego w jednym miejscu znacząco ułatwia pracę i jest bardzo wygodne.
Komentarze
Zostaw komentarz